Trasa: Bielice parking->Dolina Białej Lądeckiej->Długi Spław-> Droga nad Spławami->Wiata turystyczna przy zielonym szlaku->Droga Rezerwatowa->Czarny Dukt->Bielice parking
Długość trasy ok. 11,5 km. Dla: rodzinna dla początkujących narciarzy biegowych.
Wycieczkę rozpoczynamy na parkingu w górnych Bielicach, obok stawu przeciwpożarowego, około 15 kilometrów od Stronia Śląskiego. Kiedyś w tym miejscu znajdowała się osada Nowa Biela, która za czasów, kiedy mieszkali tutaj niemieccy osadnicy, była prężnie działającą wsią z apteką, tartakiem szkolą oraz karczmą. Wsią która przed II wojną światową, liczyła grubo ponad 150 mieszkańców. Po wojnie wieś opustoszała, większość budynków została rozebrana a mieszkańcy wyjechali. Ruch turystyczny zaczął się rozwijać ponownie na tych terenach w latach 80. XX wieku a prawdziwy boom turystyczny nastał dopiero w XXI wieku. To miedzy innymi wtedy na prośbę Klubu Czeskich Turystów z Bielic poprowadzono niebieski szlak turystyczny w kierunku czeskiego schroniska Paprsek położonego w pobliżu szczytu Palas.
My przez pewien czas, będziemy wędrować właśnie tym szlakiem, wzdłuż potoku o nazwie Biała Lądecka, w kierunku jego źródeł, które mają swój początek na stokach Góry Postawnej (1117 mnpm) będącej najwyższym szczytem w Górach Bialskich po stronie polskiej. Idziemy cały czas Doliną Białej Lądeckiej, delikatnie wznoszącym się terenem. Cały czas trzymamy się prawej strony drogi. Po przebiegnięciu około 1,5 km od parkingu, miejsca naszego startu, docieramy do malowniczo położonego stawu p-pożarowego, będącego doskonałym miejscem aby pokusić się o krótki odpoczynek i nacieszyć oczy piękną doliną Białej z pułapu stołu i ław turystycznych, czekających tutaj na zmęczonych turystów. Warto się tutaj zatrzymać, również z tego powodu, że kolejne takie miejsce odpoczynkowe będzie dopiero na Długim Spławie. Ruszamy dalej, coraz bardziej zwężającą się doliną rzeki Białej Lądeckiej, zaczynają się coraz bardziej strome podbiegi. Po przebiegnięciu około 3 km od stawu p-pożarowego docieramy do skrzyżowania na Białym Spławie, skręcamy w prawo i po około 600 metrach stromego podbiegu docieramy do dużego skrzyżowania na tzn. Długim Spławie. Jest to dobre miejsce odpoczynkowe na posiłek, na który z pewnością zasłużyliśmy po trudach naszej dotychczasowej wycieczki. W tym miejscu krzyżują się szlaki biegowe w kierunku schroniska Parsek (skrót 1800 metrów), na Biały Spław do Drogi nad Spławami i do parkingu w Bielicach. My wybieramy Drogę nad Splawami, skręcając w prawo, początkowo stromym podejściem, które po około 300 metrach przechodzi w odcinki płaskie, dalej poruszamy się już prawie jak po stole. Na tym odcinku możemy biegać zarówno klasykiem jak i stylem łyżwowym, da się tutaj również pchać, jazda tą drogą jest bardzo przyjemna. Po prawej i lewej stronie drogi dominuje drzewostan iglasty, po kilku kilometrach przechodzi w las mieszany i dalej do dotarciu do wiaty turystycznej ponownie w las iglasty. Rozglądajcie się uważnie, ponieważ od czasu do czasu może tedy przemknąć spłoszony jeleń lub sarna. Po przebiegnięciu kolejnych 1,2 km docieramy do skrzyżowania szlaków biegówkowych do tzn. Małego Szengena, który prowadzi w lewo stromo pod górę w kierunku Granicy Państwa oraz czeskich już tras biegowym m.in. Pralinki, którą możemy dobiec na Rudawiec (Polską Horę 1106 mnpm) , szczyt zaliczający się do Korony Gór Polski. My biegniemy dalej Duktem nad Spławami, po lewej stronie drogi, biegnąc teraz wzdłuż granicy z rezerwatem przyrody Puszcza Śnieżnej Białki, który chroni drzewostan dawnej Puszczy Sudeckiej w postaci jaworów, świerków, modrzewi oraz buczyny górskiej. Rezerwat utworzono w 1963 roku na zboczach Iwinki, na wysokości od 980 do 1000 metrów. W rezerwacie można spotkać ponad 150 letnie drzewa a najcenniejszą częścią kompleksu jest tzn. „Puszcza Jaworowa”. Otoczenie rezerwatu ze względu na pierwotną przyrodę i bardzo niskie zalesienie nazywany jest „Sudeckimi Bieszczadami”. Ze względu na położenie w najdzikszym rejonie, teren rezerwatu stanowił w latach 70 i 80 bezpieczne miejsce dla kurierów przez zieloną granicę oraz kłusowników. Przez Rezerwat prowadzi zielony szlak turystyczny z Bielic w kierunku Rudawca. My podążamy dalej Drogą nad Spławami, przebiega tędy tzn. Wielki Szengem, część czeskiej pętli poprowadzonej po polskiej stronie. Po ok. 2 km docieramy do wiaty turystycznej, w której możemy się zatrzymać na krótki odpoczynek. W schronie w środku znajdują się ławy i stół, na którym możemy spożyć posiłek regeneracyjny po trudach naszej wędrówki na nartach biegowych. Na stryszku schronu znajduje się miejsce gdzie w przypadku załamania pogody możemy przenocować w całkiem znośnych warunkach. Po odpoczynku ruszamy dalej, mijamy zielony szlak turystyczny, przechodzący przez drogę, który w dół prowadzi do Bielic w górę zaś na Rudawiec. Od miejsca gdzie spotkaliśmy szlak, jedziemy stromym zjazdem do kolejnego skrzyżowania. Droga nad Spławami prowadzi dalej w kierunku Przełęczy Suchej my skręcamy w prawo na Drogę Rezerwatową, na której należy zachować uwagę, ponieważ droga jest bardzo stroma, są też tam ostre zakręty. Prosimy uważajcie na zjeździe tą drogą. Po około 2 km zjazdu docieramy do kolejnej krzyżówki, skręcamy w prawo na Czarny Dukt i po przebiegnięciu około 300 metrów docieramy do parkingu w górnych Bielicach. Na parkingu kończymy wycieczkę. Trasa jest prosta, krótka, rodzinna i poza stromym zjazdem na Drodze Rezerwatowej łatwa, dlatego proponujemy ją dla rodzin z dziećmi. Droga Rezerwatowa może służyć też, rozpoczynając wycieczkę od Czarnego Duktu, jako skrót z Bielic w kierunku Drogi nad Spławami. Do zobaczenia na trasie.