Villa Elise, Stronie Śląskie
Trasa 6 SZLAK NARCIARSTWA BIEGOWEGO W GÓRACH BIALSKICH PT. „BIALSKIMI BEZDROŻAMI Z NOWEJ MORAWY DROGĄ REZERWATOWĄ NA PRZEŁĘCZ SUCHĄ”
  1. Hauptseite
  2. Details zu Attraktionen

Details zu Attraktionen

Ankunftsdatum
Abreisedatum

Trasa 6 SZLAK NARCIARSTWA BIEGOWEGO W GÓRACH BIALSKICH PT. „BIALSKIMI BEZDROŻAMI Z NOWEJ MORAWY DROGĄ REZERWATOWĄ NA PRZEŁĘCZ SUCHĄ”

 

Trasa: Nowa Morawa parking->Droga Marianny->Przełęcz Sucha-> Czarny Dukt-> Droga Rezerwatowa-> Dukt Nad Spławami-> Przełęcz Sucha_ Droga Marianny->Nowa Morawa

Długość trasy ok. 21 km. Dla średniozaawansowanych narciarzy.

Wycieczkę rozpoczynamy w miejscowości Nowa Morawa, oddalonej od Stronia Śląskiego  o około 9 kilometrów. Dojeżdżamy do leśnego parkingu powyżej ostatnich zabudowań we wsi, przy którym znajduje się murowana wiata turystyczna. Parking jest odśnieżany i wstanie jest pomieścić około 30 samochodów. 

Przy wiacie turystycznej można się ogrzać, rozpalając ognisko, zjeżdżając tutaj w drodze powrotnej z trasy. Można też upiec kiełbaski. Wejście Na trasę znajduje się powyżej parkingu, po lewej stronie. Wchodzimy na Drogę Marianny i początkowo łagodnie, długim podjazdem docieramy do ostrego zakrętu w prawo. Od tego miejsca rozpoczyna się stromy podjazd. Od parkingu na przełęcz Suchą pokonujemy trasę, która liczy około 4 kilometry. Podjazd jest stromy ale zjazd, rewelacyjny trzeba uważać na ostrych zakrętach i wtedy kiedy na trasie pojawia się lód. Dlaczego droga nosi nazwę Marianny? Od holenderskiej królewny, córki króla Niderlandów Wilhelma I a żony Albrechta Pruskiego, która była właścicielką tych ziem od roku 1838 i która bardzo zasłużyła się dla tych okolic, budując huty, drogi, rozwijając infrastrukturę turystyczną, budując szpitale i przytułki dla samotnych matek.  

Po dotarciu do Przełęczy Suchej (1002 mnpm), możemy zatrzymać się na krótki odpoczynek we wiacie turystycznej, obok której znajdują się też stoły i ławy turystyczne. Przełęcz jest jedną z najwyższych w Gminie Stronie Śląskie (1002 mnpm) i zarazem najlepiej nasłonecznioną, warto by było tutaj ustawić na stałe leżaki do opalania. Po odpoczynku, ruszamy dalej w prawo,  tzn. Drogą Nad Spławami, szeroką zawsze przygotowaną pod styl klasyczny i dowolny drogą o niewielkim nachyleniu. Można się tutaj mocno rozpędzić, zbytnio nie eksploatując swoich sił, trasa jest bardzo przyjemna wręcz rekreacyjna, można tutaj odpocząć po trudach wspinaczki na Przełęcz z Nowej Morawy. Od Przełęczy Suchej do Wielkiego Szengena, właśnie na Drodze nad Spławami, można spotkać największą ilość biegaczy. Biegają tutaj zarówno Czesi jak i Polacy. Po przebiegnięciu około 2,5 kilometra od Przełęczy Suchej docieramy do skrzyżowania, Droga Nad spławami prowadzi dalej prosto w kierunku Długiego Spławu a my skręcamy ostro w lewo i początkowo bardzo stromym zjazdem, który po około 600 metrach staje się łagodniejszy, zjeżdżamy drogą o nazwie Czarny Dukt w kierunku parkingu w Bielicach. Zjazd może być niebezpieczny, szczególnie gdy ślady są zalodzone. Prosimy tutaj o szczególną uwagę. Po przejechaniu około 3,5 kilometra dojeżdżamy do kolejnego skrzyżowania, na którym droga w kierunku Bielic prowadzi prosto w dół, my skręcamy w prawo stromym podejściem na drogę o nazwie Droga Rezerwatowa. Droga ta doprowadza nas z powrotem do Drogi nad Spławami, tej którą już biegliśmy z Przełęczy Suchej w kierunku Czarnego Duktu. Droga Rezerwatowa liczy sobie około 2 kilometrów, jest bardzo stroma momentami, podejście jest mozolne, ale gdybyście Państwo nią zjeżdżali to z pewnością poczulibyście magię prędkości. Droga ta służy jako łącznik do szybkiego dostania się z parkingu w Bielicach na Drogę nad Spławami i dalej na Szengeny. Po wdrapaniu się na Drogę nad Spławami skręcamy w prawo na główny szlak biegowy, który po około 5,5 kilometrach doprowadza nas z powrotem do Przełęczy Suchej. Na Przełęczy proponujemy chwilowy odpoczynek w celu regeneracji sił przed stromym zjazdem do Nowej Morawy, który czeka nas za chwilę. I tak jak na Czarnym Dukcie tak i tutaj na Drodze Marianny trzeba zachować rozwagę przy zjeździe, podczas gdy trasa jest oblodzona jest tutaj bardzo niebezpiecznie. Po prawie 4 kilometrowym stromym  zjeździe, dotrzemy ponownie do naszego punktu startu wycieczki, czyli parkingu w Nowej Morawie. Na koniec możecie we wiacie turystycznej rozpalić ognisko i ogrzać zmarznięte ręce, a ci co zabrali ze sobą kiełbaski, będą mogli po trudach wędrówki na nartach biegowych zjeść ciepły, przyrządzony przez siebie posiłek.

Zatem do zobaczenia na trasie.

Siehe auf der Karte
Newsletter
Diese Website verwendet Cookies.

Durch den Besuch akzeptieren Sie unsere Cookie-Politik, nach Ihren Browser-Einstellungen. Mehr in der Datenschutzerklärung.

OK, schließen